Te szorty kupiłam rok temu we Włoszech,a ten sweterek udało mi sie nabyć w Hiszpanii. Ten zestaw choć nie obfituje w egzotyczne printy czy kolory kojarzy mi się z wakacjami. Jestem osobą bardzo sentymentalną i mam nadzieję, że te dwie części mojej garderoby będą towarzyszyć mi przez lata. Te spodenki to już na dzień dzisiejszy taka rzecz w mojej szafie, która mam nadzieję będzie ze mną na zawsze! Muszę przyznać, że niechętnie wydaje się zarobione pieniądze.. W końcu uzbierałam na wymarzoną klatkę dla mojego pierzastego przyjaciela, a wczoraj z męską pomocą ją poskładałam. Jest większa niż się spodziewałam za to moja papuga wydaje się być zadowolona. W przyszłym tygodniu wybieram się w góry. Jeśli pogoda będzie dopisywać to mam zamiar popracować nad swoją opalenizną, a jeśli nie to zabieram ze sobą zapas dobrych lektur.
shorts Pimkie, sweater Mango, ring Asos, ballet shoes Bershka
$liczny sweterek ;)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu! ;)
swietna koszulka, podoba mi sie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
kawkas.blogspot
świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
Www.mogue-style.blogspot.com
Ślicznie wyglądasz. Bardzo podobają mi się takie połączenia ;)
OdpowiedzUsuńmagdalenstyle.blogspot.com
Świetny zestaw, totalnie w moim stylu:)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie w wolnej chwili:)
www.day-mn.blogspot.com
Klasycznie i minimalistycznie ;) świetnie ! Zapraszamy to nas ;)
OdpowiedzUsuń